Książka: No Office » Część 2 - A gdyby nie było biura? [Szkic] | two.md

Część 2 - A gdyby nie było biura?

Nie chodzi o biuro, tylko o pracę, którą należy wykonać.

Pozbądźmy się biura i pracujmy… lepiej!

Na przełomie marca i kwietnia 2020 roku właściciele niemal wszystkich firm na świecie musieli potraktować swoje biura jako „opcjonalne” przez obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.

W pierwszej części książki celowo skupiłem się na kwestiach związanym z tym, jak usprawnić pracę w biurze, a teraz, gdy zbliżamy się do jej drugiej połowy chcę pokazać Ci, jak można to wszystko wcielić w życie, nie mając fizycznego biura.

Gdy biuro jest tylko narzędziem, z którego możesz, ale nie musisz korzystać.

Biuro nie istnieje – istnieje tylko praca

Wróćmy do myśli przewodniej tej książki:

Praca to nie miejsce, do którego się chodzi, tylko to, co się robi.

To, czy masz biuro czy nie, każesz pracownikom codziennie do niego przychodzić lub nie - zależy od Ciebie, przełożonego lub sytuacji Twojego zespołu. Samo biuro jest środkiem, nie celem.

Celem jest wykonywanie świetnej pracy.

Lub, cytując byłego prezydenta USA Thomasa Jeffersona1:

“Życie, wolność i dążenie do szczęścia. Walczyliśmy za te ideały, dlatego nie powinniśmy godzić się na mniej!”

Nie gódźmy się na mniej, bo tak robiliśmy dotychczas, tylko zdefiniujmy pracę na nowo. Przekonajmy się, czy będziemy szczęśliwsi, a w naszej firmie zapanuje lepsza organizacja, jeśli damy ludziom więcej wolności i poprawimy ich warunki pracy.

Czas na Część 2 #NoOffice – praktyczny przewodnik po pracy zdalnej

W kolejnych rozdziałach będę szerzej omawiał tematy związane z nowoczesnym stylem pracy, które nakreśliłem w części 1.

Wszystko, o czym piszę, jest poparte praktyką i bazuje na naszych doświadczeniach w firmie Nozbe, która od 2007 roku funkcjonuje w pełni zdalnie, a także na przykładach innych - dużo większych niż nasza - firm rezygnujących z biur.

W pierwszej kolejności musimy rozprawić się z pewnym ważnym, choć niewygodnym tematem, jakim jest zaufanie w pracy.

  1. Polecam musical Hamilton dostępny na platformie Disney+. Bardzo mi się podobał, mimo że nie jestem Amerykaninem. 

Następny: Rozdział 18 - Miejcie do siebie zaufanie

Powrót do spisu treści

Przeczytaj ten rozdział w języku:

Prześlij dalej: NoOffice.org/druga